sie 07 2002

początek


Komentarze: 4

Pół godziny po północy to chyba dobry czas , żeby zacząć...tylko co ,,zacząć,,? Utkwiłam gdzieś w moim życiu i myśle , że pisanie pomoże mi zrozumieć co się ze mną dzieje . Lub ktoś kto rozumie więcej ewentualnie ktoś kto dostrzeże to czego ja nie mogę da mi solidnego kopa w dupsko i zaczne żyć...

groteska : :
essay
12 września 2011, 10:23
Czasami, aby zrobić krok naprzód, powinieneś dostać kopa w tyłek.
07 sierpnia 2002, 01:13
idz na przod ....nie stój w miejscu...bo głos twojego serca ucichnie, a to najlepszy przewodnik jakiego my, ludzie, mamy....
MintFlossie
07 sierpnia 2002, 00:44
Hmmm niech no pomyślę.. czy jest tu jakiś specjalista od porządnych kopniaczkow w cztery literki...A moze talent dopiero sie ujawni...kto to wie..:o)))Pozdroofka. Będe zagladac
07 sierpnia 2002, 00:42
zobaczymy

Dodaj komentarz